15:37

Un plato muy famoso

La Paella



   Dziś chcę Wam przedstawić przepis, znanej na całym świecie, potrawy pochodzącej z Hiszpanii. Na pewno większość z was kojarzy to danie, przynajmniej po nazwie.


Pochodzenie 


   La Paella znana i przyrządzana jest w całej Hiszpanii. Jednak swoje pochodzenie zawdzięcza wiejskim regionom Walencji. To właśnie pasterze i rolnicy wymyślili ten posiłek, gdyż wszystkie składniki mieli pod ręką. Początek tej potrawy sięga XV-XVI wieku. 
   Pierwsze  Las Paellas były robione z drobiu, mięsa króliczego czy zajęczego oraz świeżych warzyw, dostępnych na wsi, szafranu, oliwy z oliwek i ryżu. W dzisiejszych czasach mamy różnorodne las paellas min. z owocami morza.
   Potrawę to przyrządza się w specjalnym naczyniu nazwanym la paellera. Z tego naczynia również jemy nasze zrobione danie, aczkolwiek my użyliśmy normalnie talerzy.

La receta


1/2 kg piersi z kurczaka pokrojonej w kostkę,
1/2 kg ryby pokrojonej w kostkę (my dodaliśmy rybę, która tutaj nazywa się mero, czyli granik, strzępiel),
4 kałamarnice (w kawałkach),
1/2 kg krewetek,
4 pomidory (normalne starte na tarce, bądź 1/4 puszki pomidorów),
1 cała główka czosnku,
2 liście  laurowe,
sól,
trochę szafranu,
szczypta papryki słodkiej,
troszkę przyprawy do paelli,
150 g fasoli szparagowej (pokrojonej na kawałki),
1/2 czerwonej papryki,
1/2 kg ryżu (najlepiej średnioziarnisty),
1 l bulionu z ryb i owoców morza,
oliwa z oliwek.

   Najlepiej przygotować sobie wszystkie produktu. Rybę, mięso i warzywa należy pokroić na kawałki.




Krewetki możemy użyć całe, bądź zrobić tak jak my i odciąć im głowy. Odcięte głowy użyliśmy do przygotowania bulionu. Następnie krewetki należy lekko podsmażyć na oliwie i odłożyć na koniec.



Gdy już krewetki mamy na innym naczyniu, to przechodzimy do  kurczaka. Pokrojone piersi z kurczaka wrzucamy na la paellera, lekko solimy i podsmażamy. Następnie dodajmy kałamarnice i pokrojoną paprykę, dołączamy rybę i fasolkę szparagową, lekko wszystko solimy. Kiedy wszystko jest koloru złocistego, dodajemy szczyptę słodkiej papryki i pomidory, lekko solimy. Wszystko musi się trochę podsmażyć i dodajemy główkę czosnku i liście laurowe.




Wszystko należy przemieszać, żeby składniki dobrze się połączyły i dołączamy ryż. Wsypujemy powoli i mieszamy wszystko. Następnie dodajemy trochę szafranu i wlewamy nasz bulion, mieszając wszystko. Dokładamy nasze krewetki i zostawiamy wszystko na kilka minut na ogniu.



Możemy zakończyć te danie  normalnie na ogniu, bądź tak jak my zrobiliśmy w piekarniku. Piekarnik wcześniej nastawiliśmy na 180 stopni, aby się nagrzał. Gdy już jest ciepły, wstawiliśmy wszystko do piekarnika na kilka minut, aż ryż będzie dobry. 







   I później tylko dołączany do tego białe wino i możemy zajadać się naszą paella. ¡Buen provecho!




   Jeżeli już ktoś jest w Hiszpanii, albo dopiero zamierza ją odwiedzić, to koniecznie musi spróbować la paella. Zachęcam także do zrobienia samemu w domu, nie jest to trudne danie.
Życzę przyjemnego czytania i zapraszam na kolejne posty.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Hiszpańska Salsa , Blogger